Geoblog.pl    jasien    Podróże    INDOCHINY: 13 lipiec – 29 sierpień 2009 rok    Jedziemy do HaNoi
Zwiń mapę
2009
20
lip

Jedziemy do HaNoi

 
Chiny
Chiny, Nanning
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 13491 km
 
Jo wstajemy o 7 rano i lecimy na bus do Nanning na 8 (122 yankesy) - planowany czas 7 godzin.
W Guilin autobus nam padl i zaczeli szukac zastepczego (spisali sie na medal po okolo 20 minutach byl drugi). O 16 jestesmy w Naning. W kazdym autobusie jedzie Chinka-przewodniczka w firmowym uniformie, ktora miedzy innymi rozdawal wode i po buleczce.

Naning - duze chinskie miasto - tlumy chinoli.

Najlepsze w tym Naningu czego jeszcze w zyciu nie doswiadczylismy to byl fakt, ze tlumy wala ulicami i tlum gapi sie na nas jakbysmy byli z Marsa - zatrzymuja sie, obracaja, robia wielkie oczy - w koncu zaczelismy im pokazywac jezyki.

Weslismy do jakiegos centrum handlowego i kupilismy kamerke (takze beda filmy). Motyw jest taki, ze cena wywolawcza byla 3980 yankesow a kupilismy ja za 1300.

Mielismy problem z wydostaniem sie z tego Naning (autobus do HaNoi o 8 rano czyli 16 godzin czekania na chinskim dworcu (bez komentarza) - koszt 150 yankesow. Pojechalismy taxa z PKS na PKP (38 jankesow) - pociag do Hanoi o 18.15 (koszt 550 jankesow) - oczywiscie wszystkie ceny jakie piszemy sa od osoby.

I z tego wszytskiego wyszlo, ze wrocilismy taksa na PKS i wskoczylismy w busa do Pingxiang (65 yankesow).
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (1)
  • zdjęcie
Komentarze (4)
DODAJ KOMENTARZ
ivonekk
ivonekk - 2009-07-20 20:15
no przecież każdy głupi przeczyta, że to PKP :PP
 
Bartas
Bartas - 2009-07-22 22:20
Pelik jak ja ci zazdroszcze kurwa mac !!!!!
 
ivonekk
ivonekk - 2009-07-23 01:55
wszyscy zazdrościmy:PP
 
kura
kura - 2009-07-23 07:01
taaa :)
 
 
zwiedzili 8.5% świata (17 państw)
Zasoby: 83 wpisy83 365 komentarzy365 595 zdjęć595 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
22.06.2012 - 25.06.2012